<p dir=ltr>To chyba nie jest dobry pomysł w kierunku poprawienia częstości pisania postów na blogu, ale spróbować chociaż raz mogę. Dlaczego nie zbyt dobra? Bo już widze że etykietki będę musiała poprawiać z powodu braku możliwości wyboru z już istniejących. Aplikacja nie poprawia błędów więc może być z tym kiepsko. A jak znam życie prędkość tego wszystkiego będzie poniżej wszelkiej krytyki. Obrazki mają ograniczone ustawiania i nie wiem jak to wyjdzie przed opublikowaniem tej notki. Nie wiele można ustawić bezpośrednio przy pisaniu, więc mało mnie to zachęca.
Właśnie nacisnęłam zapisywanie i wywaliło mnie z pisania notki co jest bezsensowne i jakoś beznadziejnie zakodowało mi polskie literę, więc nie wiem czy jak to opublikuje to będzie dobrze, czy będzie tak jak wyświetla mi teraz. Ryzyk fizyk, nie poprawiam tego. Najwyżej zobaczycie jak beznadziejna jest ta aplikacja.
No i zdjęcie próbne na koniec
</p>
Właśnie nacisnęłam zapisywanie i wywaliło mnie z pisania notki co jest bezsensowne i jakoś beznadziejnie zakodowało mi polskie literę, więc nie wiem czy jak to opublikuje to będzie dobrze, czy będzie tak jak wyświetla mi teraz. Ryzyk fizyk, nie poprawiam tego. Najwyżej zobaczycie jak beznadziejna jest ta aplikacja.
No i zdjęcie próbne na koniec
</p>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz