14 kwietnia 2012

Ale jej się fartnęło :-D

Była u mnie Magda i dzisiaj wróciła do domu. Co najfajniejsze trafiła się nam ładna pogoda na spacer pomimo, że zapowiadali deszcz. Nie mylili się. Odprowadziłam tylko Magdę na pociąg i zaczęło siąpić. To się dopiero nazywa szczęście. Najwidoczniej pogoda tak jakby poszła mi i jej na rękę :-D. Tylko, że to nie zmienia faktu, że jak zwykle nic mi się nie chcę, a powinnam się pouczyć. Jednak właśnie oderwałam się trochę od zabawki i wstawiłam pranie, zmienię zaraz pościel i mam nadzieję, że uda mi się ogarnąć trochę pokój, bo mam za bardzo porozwalane rzeczy. Aaa no i znowu chyba zacznę chociaż trochę zaglądać do ang, ale to na pewno dzisiaj nie nastąpi.
Hmmm.... Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie pewien pomysł, tylko po pierwsze nie mogę się zebrać, po drugie nie wiem czy warto, a po trzecie nie wiem czy w tym wytrwam :-P.
A propo zabawki. Dorwałam aplikację, która BARDZO mi się podoba. Mogę dzięki niej rysować symetryczne wzorki, a ja to bardzo lubię. Oto mała demonstracja możliwości.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz