15 stycznia 2013

Serduszko






Miałam zrobić dzisiaj kartki, ale stwierdziłam, że powinnam posprzątać pokój, co bym miała na to miejsce. Jak już się do tego wzięłam, szło mi jak krew z nosa. W końcu jak miałam większy bałagan na łóżku niż na biurku, wzięłam się za to serduszko. I niby taka popierdułka, a zeszło mi z nią ponad godzinę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz