7 grudnia 2011


między niebem a ziemią
o krok od piekła

tuż przy policzku
przytula się drugi policzek

coś się rodzi
i coś zarazem umiera

przez braku doskonałości
ociera łzy szalikiem

prawdziwa muzyka płynie z serca
a nie z czarnego głośnika

tęsknić za miłością
której się nie chce i nie można znaleźć

patrząc i widząc
nie dostrzec i nie usłyszeć siebie

......

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz