27 marca 2012

Ludzie. Czy wam się tak samo nie chce jak mi?
Napisałabym o tym, że denerwują mnie ludzie chodzący całym chodnikiem tak, że idąc z naprzeciwka w zasadzie nie ma jak koło nich przejść.
Napisałabym o rowerzystach, którzy w miejscach ewidentnie nie przystosowanych, zamiast zejść z roweru i go prowadzić po chamsku jadą niemalże na ludzi.
Napisałabym, że denerwują mnie dźwięki, które są za ścianą. Szczególnie jak ktoś wali w poręcz na klatce, zeskakuje ze schodów i coniedzielne schabowe u sąsiadów.
Napisałabym, że nie było kartkówki na eko, ale już została zapowiedziana trudniejsza w przyszłym tygodniu. I że ku mojemu zaskoczeniu potrafiłam nawet coś mądrego powiedzieć na tych ćwiczeniach.
Poza tym patrzyłam s2. Nie wiem dlaczego pytałam się czy mogę zobaczyć w środku a nie włączoną, ale to chyba był jedyny zamiennik na jaki było mnie stać, żeby nie powiedzieć  pobawić się. Niestety Note się nie bawiłam. I tak jak w poniedziałek byłam bardziej z Note, a dzisiaj rano za S2 tak w tej chwili, tak naprawdę już sama nie wiem ;P
No i mam kolejne potwierdzenie, że kobiety szukają okazji a facetowi wszystko jedno czy zapłaci 300 zł więcej czy mniej;p.
Napisałabym to wszystko, ale tak choooooolernie mi się nie chce.
Poza tym znowu pootwierałam kwejki, które mogłabym tu wrzucić tylko tak mi się nie chce....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz